"Baby" pojechały do Kętrzyna na XIV Regionalną Wystawę Rękodzieła Artystycznego "Po Warmińsko-Mazurskiej Ziemi" :) - niech się rozmnażają - w sensie metafizycznym rzecz jasna.
A tymczasem zamieszczę kilka zdjęć z Festiwalu Landart "Mythogenesis 2013" w Mrągowie. Artykułów i fotorelacji ukazało się sporo, więc ograniczę się do fotek swojej pracy:
fot. Marian Modzelewski |
... to te kule/kapusty na dole ... :) papierowe formy-satelity, latarnie, które docelowo miały pływać wokół kuli-matki uplecionej z wikliny i tiulu. Koncepcję nazwałam "Spotkania" - aby symbolizować mogła spotkania różnorodnych materii, na różnorodnych płaszczyznach: światło i ciemność, ogień i woda, a nawet kokieteryjnie: spotkanie artystów z Ukrainy i Polski na ranczo u Eulalii...
Finał wyglądał tak:
Latarnie/krążowniki :) na stawku u Eulali :) Fajnie było.
Jeszcze jedna praca z Landartu:
"Instrument" - autorką jest moja latoroś l:) fot. Marian Modzelewski |
Generalnie bardzo podoba mi się idea land artu. Jest czymś niekonwencjnalnym, alternatywnym dla ..hm.. zakurzonych ram tradycyjnych sztuk pędzelkiem malowanych. Trzeba naprawdę mieć dobry pomysł, żeby w ..kompozycjach landartowych znalazło się jakieś przesłanie, a praca w ostatecznym rozrachunku nie okazała się dewastacją przestrzeni lub śmietnikiem. I to jest dopiero wyzwanie dla umysłu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz